W zakończonych w dniu 12 stycznia 2015 roku konsultacjach, obok kilkudziesięciu innych podmiotów wzięła udział Fundacja Greenmind. Zgłosiliśmy kilkanaście uwag i wniosków, zarówno do projektu ustawy, jak i do ustawy jako takiej. Większość z nich miała na celu dostosowanie prawa krajowego do ducha i litery Konwencji z Aarhus. Co ważne, nie tylko my wskazywaliśmy na potrzebę zmian w tym zakresie. Niestety, jak wynika z lektury raportu z konsultacji, najistotniejsze dla wdrażania Konwencji uwagi i wnioski do projektu ustawy zgłoszone przez Fundację nie zostały uwzględnione.

Ograniczanie dostępu do postępowań i sądu

W konsultacjach Fundacja Greenmind zwróciła uwagę, iż nowe brzmienie art. 44 ust. 1 uooś, wprowadzone nowelizacją Prawa geologicznego i górniczego jest niekonstytucyjne. Fundacja uważa bowiem, że zdarzające się w postępowaniach zjawisko NIMBY nie uprawniało ustawodawcy do ograniczania praw obywateli, w tym członków lokalnych społeczności, do udziału w postępowaniach wymagających udziału społeczeństwa. Niezależnie od tego, Fundacja wniosła o doprecyzowanie art. 44 ust. 1 uooś. Zdaniem Fundacji, artykuł w obecnym brzmieniu jest niezgodny z zasadami poprawności legislacyjnej i prowadzić będzie do istotnej dowolności rozstrzygnięć. Ograniczenie włączania się w postępowania wymagające udziału społeczeństwa, określono w przepisie w sposób uniemożliwiające jednoznaczne jego rozumienie. Art. 44 ust. 1 uooś zawierający zapis dotyczący prowadzenia działalności statutowej „minimum 12 miesięcy przed dniem wszczęcia tego postępowania” może odwoływać do momentu 12 miesięcy przed rozpoczęciem postępowania wymagającego udziału społeczeństwa prowadzonego przez organ I instancji, II instancji itd. Nowe brzmienie art. 44 ust. 1 uooś, wymaga by organizacje ekologiczne prowadziły działalność statutową w zakresie ochrony środowiska lub ochrony przyrody, co przy braku jednoznaczności sformułowania, skutkować będzie niepewnością co do sposobu badania przez organy działalności statutowej, wypełniania celów statutowych przez organizację. Prowadzenie postępowania dowodowego w tym zakresie wyłącza tę ocenę dotyczącą działalności statutowej spod kontroli sądów administracyjnych. Należy zwrócić uwagę, iż funkcjonujące od 1 stycznia 2015 roku brzmienie artykułu uniemożliwi organizacjom działającym dłużej niż rok włączenie się w postępowania toczące się latami (wcale nie jest ich mało). Projektodawca – Ministerstwo Środowiska – w raporcie z konsultacji uzasadniając odrzucenie naszego wniosku napisał: „ Uwaga wychodzi poza zakres projektu. Ponadto obecne brzmienie art. 44 umożliwia działanie rzeczywistym organizacjom a nie chroniącym interesy jednostkowe”. Czy oznacza to, iż Ministerstwo uważa, że organizacje działające krócej niż rok to te „nierzeczywiste”, które chronią „interes jednostkowy”? Czy uważa, że „młode” ekologiczne organizacje pozarządowe nie działają na rzecz pożytku publicznego, ale na rzecz prywatnego interesu jednostek? Czy nasza Fundacja działająca dłużej niż rok jest „rzeczywista” w postępowaniach rozpoczętych po 17 września 2011 roku, a chce chronić „interesy jednostkowe” włączając się w postępowania trwające wiele lat (rozpoczęte przed tą datą), a dotyczące ochrony środowiska? Wydaje się, że idea budowania społeczeństwa obywatelskiego jest ministerstwu obca, skoro w raporcie z konsultacji padają takie argumenty. Co ważniejsze, wygląda na to (na co wskazuje nieuwzględnianie uwag przy innych nowelizacjach, np. Prawa łowieckiego), że jeśli przy okazji nowelizacji ustawy strona społeczna zwraca uwagę na konieczność doprecyzowania czy zmiany złego, nie działającego, przepisu nie objętego przedmiotem nowelizacji to uwaga taka zostanie zignorowana. Czy wszystkie uwagi wychodzące poza zakres nowelizacji wymagają inicjatywy obywatelskiej i zebrania 100 tysięcy podpisów?

Mało czasu na konsultacje planów i programów

Kolejnym ważnym, zignorowanym przez ministerstwo, wnioskiem Fundacji było wydłużenie terminu składania uwag i wniosków w konsultacjach projektów dokumentów (planów, programów, polityk), o których stanowi art. 39 uooś. Proponowaliśmy, by termin składania uwag i wniosków wydłużyć do co najmniej 30 dni. Uznaliśmy, że wychodzić to będzie naprzeciw art. 7 Konwencji z Aarhus: „Każda ze Stron podejmie odpowiednie praktyczne lub inne postanowienia, aby społeczeństwo uczestniczyło w przygotowywaniu planów i programów mających znaczenie dla środowiska, w ramach przejrzystych i bezstronnych mechanizmów, otrzymując uprzednio niezbędne informacje. W ramach tych mechanizmów stosowany będzie artykuł 6 ustępy 3, 4 i 8. Zakres podmiotowy udziału społeczeństwa określi właściwa władza publiczna, biorąc pod uwagę cele niniejszej konwencji”. Zmiana taka, zdaniem Fundacji, dałaby szansę na zapoznanie się społeczeństwa i złożenie uwag do strategicznych, obszernych co do zasady, niejednokrotnie o objętości ponad tysiąca stron dokumentów. Ministerstwo uznało jednak, że zmiana nie jest konieczna, gdyż nie wymaga tego dyrektywa 2014/52/WE. Nigdy nie twierdziliśmy, że wymaga tego ta dyrektywa, bo dotyczy ona oceny wpływu  wywieranego przez niektóre przedsięwzięcia publiczne i prywatne na środowisko, ale stoimy na stanowisku, że trudno uznać termin 21 dniowy za „rozsądne ramy czasowe”, o których mowa w Konwencji, czy „odpowiednie ramy czasowe”, o jakich mówi dyrektywa 2001/52/WE. Nie przekonuje nas argument, że organy mogą indywidualnie wydłużać terminy w razie potrzeby, bo w praktyce takie przypadki są incydentalne.

Konsultacje aktów normatywnych nawet w 7 dni

Za uwagę niezasadną Ministerstwo Środowiska uznało także żądanie Fundacji, by w pracach nad nowelizacją uooś, właściwie i jednoznacznie transponować do prawa polskiego zapisy art. 8 Konwencji z Aarhus dot. udziału społeczeństwa w przygotowywaniu przepisów wykonawczych lub powszechnie obowiązujących aktów normatywnych, które mogą mieć znaczące oddziaływanie na środowisko tj. rozszerzyć zapisy Działu III uooś Udział społeczeństwa w ochronie środowiska. Projektodawca w raporcie z konsultacji napisał: „W uzasadnionych przypadkach procedura ta [strategiczna ocena oddziaływania na środowisko, w ramach której prowadzone są 21 dniowe konsultacje społeczne] dotyczy także aktów normatywnych”. Przy ustalaniu terminu konsultacji przepisów wykonawczych i aktów normatywnych Konwencja przegrała z Regulaminem pracy Rady Ministrów. Oznacza to, że na konsultacje rozporządzeń i ustaw można przeznaczyć tylko 7 dni.

Wobec braku uwzględnienia uwag Fundacji, pełne implementowanie i wdrożenie Konwencji z Aarhus w Polsce stoi pod znakiem zapytania. Aktywność społeczeństwa obywatelskiego w zakresie ochrony środowiska również.

 

Wiadomość przygotowana w ramach projektu „Shadow Report z wykonania Konwencji z Aarhus”, finansowanego z Funduszy EOG (program Obywatele dla Demokracji).

Udostępnij ten artykułEmailFacebookTwitter